poniedziałek, 13 grudnia 2010

Podsumowanie PBT 2010


Mija już trzeci tydzień od kiedy dobiegła końca kolejna edycja Pucharu Borów Tucholskich. Najwyższy czas aby wreszcie podsumować trzecią edycję pucharu, który jest dla nas priorytetowy pod każdym względem. Po to żeby łatwiej było nam podsumować ten sezon oddaliśmy w wasze ręce ankiety "złote lampiony PBT" gdzie mogliście oddawać swoje głosy w poszczególnych kategoriach. Dzięki temu to podsumowanie być może będzie nieco bardziej obiektywne. Chociaż już same nominacje co do niektórych kategorii były trochę subiektywne ale inaczej się nie dało. Staraliśmy się być jak najbardziej sprawiedliwi. 

Najpierw może kilka słów tak ogólnikowo. Ta edycja była szczególna pod kilkoma względami (zresztą jak każda edycja PBT). Tym razem kalendarz tworzyło aż 11 imprez! Średnio wychodzi więc na to, że praktycznie co miesiąc mogliśmy brać udział w marszu z cyklu PBT. Tak więc ten rok był po brzegi wypchany imprezami na orientację. Doczekaliśmy się pierwszej zimowej imprezy w PBT (Zimowe Harce), tras rowerowych (Pierwiosnki, Wygoniec), nowych organizatorów (Błędzino) oraz jubileuszu Borowiackiego MnO. Ostatnim marszem kończącym cały cykl tym razem było Szago, a nie jak w poprzednich edycjach Wygoniec. W tym roku ruszyliśmy również z promocją pucharu czego efektem były plakaty oraz kalendarzyki (na plakacie to się nawet Zidek i Dżeki pojawili, także reklama była już taka fest). Trzecią edycję pucharu prowadziło tym razem Bractwo Czarnej Wody i ze swojej roli wywiązało się wspaniale. Dodatkowo powstała również oficjalna stronka PBT gdzie można było znaleźć informacje związane z pucharem. Ta edycja była więc krokiem na przód dla całego naszego środowiska.

Ok to tak w wielkim skrócie. Teraz czas na Złote Lampiony 2010!

Zacznijmy może od  tego, że jak już wspomniałem wcześniej staraliśmy się być jak najbardziej obiektywni przy przyznawaniu nominacji ale jednak nie zawsze się dało (np. wariacje są mało obiektywne bo każdy ma swoje). Razem w całym plebiscycie stworzyliśmy aż 17 kategorii. Teraz czas na podsumowanie plebiscytu, który powinien nieco ukazać nam jak to wszystko wyglądało w trzeciej edycji PBT. Zaczynamy!

Ten plakat to dzieło sztuki czyli najfajniejszy plakat 
Zimowe Harce 1 (2%)
Pierwiosnki      5 (13%)
Wormsak         7 (18%)
Borowiacki      7 (18%)
Depniemy         2 (5%)
Wygoniec         5 (13%)
Szago              10 (27%)    

Liczba głosów: 37

Bardzo fajna artystycznie i wizualnie kategoria. Przyjął się taki fajny zwyczaj robienia plakatów na imprezy i coraz więcej imprez kusi nas swoimi plakatami. Tym razem poziom był szalenie wysoki, a każdy z nominowanych odkrył w sobie coś z artysty czego efektem są na prawdę efektowne dzieła. 
W zeszłorocznej edycji za najlepszy plakat uznaliście nasz wormsakowy plakat. W tym roku Złoty Lampion w kategorii na najfajowszy plakat przypada Włóczykijom za przepiękny plakat na Szago! Motyw zachodzącego słońca olśnił 27% głosujących. Gratulujemy!
Należy tutaj podkreślić, że w tym roku kategoria ta była bardzo mocno obsadzona i również pozostałe plakaty prezentowały się świetnie. Warto zwrócić uwagę na panujący nurt minimalizmu (Wormsak, Borowiacki, Pierwiosnki, Depniemy). 

Najbardziej luksusowa baza
Zimowe Harce  3 (8%)
Bielowszczak    0 (0%)
Pierwiosnki       1 (2%)
Wanoga            0 (0%)
Wormsak          2 (5%)
Borowiacki       4 (11%)
Lato nad Wdą   0 (0%)
Błędzino            0 (0%)
Depniemy          2 (5%)
Wygoniec         16 (45%)
Szago                7 (20%) 

Liczba głosów: 35

Rywalizacja w tej kategorii jest trochę nierówna bo bez wątpienia marsze dwu-etapowe mają tutaj przewagę. Ale też trzeba oddać, że na marsz dwu-etapowy baza musi być bardziej przygotowana. Tą tezę dokładnie odzwierciedlają wyniki bowiem za najlepszą bazę uznaliście tak samo jak przed rokiem - bazę Wygońca. Najwyraźniej harcerze mają patent na doskonałą bazę, a harcerska otoczka wszystkim przypada do gustu. I wcale nas to nie dziwi. Na drugim miejscu tym razem Szago, które zdobyło dwa razy mniej głosów niż Wygoniec. 

Najtrudniejsza trasa
Zimowe Harce      4 (12%)
Bielowszczak        1 (3%)
Pierwiosnki           2 (6%)
Wanoga               0 (0%)
Wormsak             0 (0%)
Borowiacki          9 (28%)
Lato nad Wdą      0 (0%)
Błędzino               1 (3%)
Depniemy             0 (0%)
Wygoniec            0 (0%)
Szago                15 (46%)

Liczba głosów: 32
Wyniki w tej kategorii nie pozostawiają złudzeń. Najtrudniejszą trasę zafundowali nam tym razem Włóczykije na Szago. Niektórym pewnie do dziś robi się gorąco na samą myśl o tej wyczerpującej trasie. Długa trasa, wymagająca mapa, noc, ekstramalne warunki pogodowe - oto przepis na najtrudniejsza trasę! Na drugim miejscu tym razem Boro, gdzie zmagaliśmy się z mapą aż na trzech trasach i każda z nich do najprostszych nie należała.

Najsmaczniejszy posiłek
Zimowe Harce            1 (2%)
Bielowszczak             0 (0%)
Pierwiosnki                0 (0%)
Wanoga                    0 (0%)
Wormsak                  4 (11%)
Borowiacki                2 (5%)
Lato nad Wdą            0 (0%)
Błędzino                    0 (0%)
Depniemy                  0 (0%)
Wygoniec                 15 (41%)
Szago                        9 (25%)
Obiad mamusi po marszu 5 (13%)

Liczba głosów: 35
Kategoria dla wszystkich łasuchów i pasibrzuchów! Bo każdy po wysiłku lubi sobie coś przekąsić i wrzucić na ząb. Smakołyków w PBT z pewnością nie brakowało. Najwięcej osób (aż 41%) doceniło jedzonko na Wygońcu (Wygońcowe śniadanie trafiło przez żołądek do serc głosujących). Na drugim miejscu Szago. A pięć osób i tak najbardziej ceni sobie obiadki mamusi po marszu. I też dobrze. Smacznego!

Najlepsze wariacje (zespołowo)
Star Worms             27 (55%)
Luks Pol                   7 (14%)
Włóczykije                3 (6%)
Anarchia                  12 (24%)
Azymut Osie              0 (0%)
Gimnazjum Warlubie  0 (0%)

Liczba głosów: 49

W tej jakże ważnej dla nas kategorii udało nam się zebrać najwięcej głosów i zwyciężyć! Wariacko nas to oczywiście cieszy i dziękujemy, że doceniacie nasze wariacje. Udało nam się zebrać ponad połowę głosów co znaczy, że wariacje ciągle trzymają nas się mocno i nie zamierzamy przestawać. Na drugim miejscu Anarchia, która również zdobyła w sumie niezłą liczbę głosów. Pamiętajcie o jednym - stwarzajcie wariacje!

Najlepsze wariacje
Plichcik za całokształt                                                                 10 (21%)
Plichcik tak ogólnie                                                                      2 (4%)
Zidek płetwonurek akrobata                                                       15 (32%)
Błądzenie wormsów przed startem Błędzino                                 1 (2%)
Grzyby na Błędzino                                                                     10 (21%)
Maluch śpiewający na Bielowszczaku "jestem przedszkolakiem"   0 (0%)
Zidek i SW4 Gosia błądzący na Wygońcu                                   3 (6%)
Kosa jako wanożnik na Pierwiosnkach                                         5 (10%)   

Liczba głosów: 46

Tutaj murowanym faworytem wydawał być się Plichcik, a jednak Zidek w tym roku ujawnił swoje drugie oblicze nurka-akrobaty i tym samym zgarnął Złotego Lampiona za najlepsze wariacje! Jesteśmy dumni z naszego bagiennika! W zeszłym roku zwyciężył Sunday, również za kaczanie się po bagnach. Drugie miejsce ex equo zajął Plichcik za całokształt oraz grzybobranie na BłędzInO. Nieco zaskakuje słaba ilość głosów oddana na wanożnika Czępę. Zobaczymy jak to będzie w przyszłym roku, oby tylko wariacje nadal się wszystkich trzymały!

Najlepszy pomysł, atrakcja
Drugi etap Borowiackiego                                   2 (7%)
Trzeci etap Borowiackiego                                  5 (17%)
Wormsakowy film - wirus                                  10 (35%)
Zaproszenia na Wormsaka                                   0 (0%)
Trasy rowerowe na Pierwiosnkach i Wygońcu     1 (3%)
Śniadanie na Wygońcu                                         5 (17%)
Płytka Pink Floyd na Borowiackim                       4 (14%)
Wormsakowa skrzynka Rotation                         0 (0%)
Romuald Koperski na Wygońcu                          1 (3%) 

Liczba głosów: 28 

Chyba nigdzie w Polsce otoczka wokół MnO nie jest tak dopracowana jak w naszym pucharze. Marsze w PBT są już czymś więcej niż tylko MnO. Organizatorzy prześcigają się w pomysłach oraz wymyślaniu nowych atrakcji. W tej edycji pod tym względem brylował Borowiacki, nasz Wormsak oraz Wygoniec. Każdy z tych marszy zaoferował nam coś ekstra. Coś w rodzaju wisienki na torcie. Ta edycja obfitowała wręcz w różnej maści atrakcje. Coś niesamowitego! 
Najwięcej głosów zebrał nasz wormsakowy filmik. Dziękujemy za wszystkie głosy, cieszymy się że nasz filmik tak wam się spodobał. Każda atrakcja i nietypowy pomysł zasługuje jednak na oklaski!

Największe rozczarowanie
Nie włączenie się do walki w TJ Sundaya             4 (10%)
Nie włączenie się do walki w TJ Buły i Marcina    3 (8%)
Słaba frekwencja na niektórych marszach           12 (32%)
Nieliczne występy Kosy                                     18 (48%)

Liczba głosów: 37

Nieco przykra kategoria ale nie da się ukryć, że jakieś rozczarowania również w tej edycji były. Niestety wielkim rozczarowaniem były nieliczne występy Kosy co też potwierdziły wasze głosy (aż 48%). Mamy nadzieję, że w przyszłym roku Kosa będzie startował częściej. Kolejnym rozczarowaniem była również słaba frekwencja na co niektórych marszach (Zimowe Harce, Wormsak, Depniemy). Oby było lepiej w kolejnej edycji.

Największe zaskoczenie
Powrót starej gwardii STK Czersk - Plichcik, Szymko        19 (63%)
Zwycięstwo Filipa w TJ                                                        9 (30%)
Star Worms w pierwszej 10 TZ                                            2 (6%) 

Liczba głosów: 30

Stara prawda głosi, że "najważniejsze jest zaskoczenie!" W tej kategorii bezkonkurencyjni byli starzy wyjadacze z Luks Polu: Plichcik, Szymko oraz Rybak (którego zapomniałem dopisać a później było za późno, sory stary! teraz się rehabilituję:)). Ten come back zaskoczył chyba wszystkich. Wariacji Plichcika brakowało nam od dawna, a Rybak "który wynurzył się z jaskini chyba" jak to określił Gromuś zorganizował nawet marsz w LATInO! Tak trzymać panowie, trzeba wracać do korzeni i propagować inicjatywę!
Nasz zespół cieszy natomiast, że wcale nie zaskoczyła was nasza obecność w pierwszej dziesiątce TZ.

Najwytrwalszy traper
Radek Literski               15 (40%)
Filip Fierek                     5 (13%)
Artur Fankidejski           5 (13%)
Natalia Buławska           5 (13%)
Beata Dembek               6 (16%)
Dorota Malinowska        1 (2%)

Liczba głosów: 37

Hegemonia Radka trwa! Bezapelacyjnie zdobył on Złotego Lampiona w tej kategorii. I nie ma się co dziwić bo wystąpił we wszystkich (oprócz Boro naturalnie) marszach PBT. Bardzo cieszy, że doceniliście również wytrwałość dziewczyn, które tak wytrwale startowały w tej edycji. 
Jeszcze tylko gwoli wyjaśnienia dodam, że pomyliłem się w liczeniu i zamiast Doroty powinna być Emilia. Dziewczyny przepraszam za tą pomyłkę!

Najurokliwsze tereny
Zimowe Harce       1 (2%)
Bielowszczak         1 (2%)
Pierwiosnki            0 (0%)
Wanoga                5 (13%)
Wormsak             9 (25%)
Borowiacki          1 (2%)
Lato nad Wdą      0 (0%)
Błędzino              12 (33%)
Depniemy            2 (5%)
Wygoniec            5 (13%)
Szago                  0 (0%)

Liczba głosów: 36

Prawdziwą furorę zrobiły dziewicze wręcz i nieokiełznane tereny BłędzInO. I jeszcze tego dnia była tak piękna pogoda! Widoki wspaniałe. Stosunkowo mało głosów zdobyły tereny Wanogi, którymi tak wiele osób zachwycało się po samym marszu. Na drugim miejscu tereny Wormsaka. My znamy je bardzo dobrze i potwierdzamy - faktycznie tereny były wyjątkowo urokliwe.

Najfajniejsze nagrody
Zimowe Harce
  0 (0%)
Bielowszczak
  0 (0%)
Pierwiosnki
  2 (8%)
Wanoga
  1 (4%)
Wormsak
  10 (40%)
Borowiacki
  6 (24%)
Lato nad Wdą
  1 (4%)
Błędzino
  0 (0%)
Depniemy
  0 (0%)
Wygoniec
  4 (16%)
Szago
  1 (4%)

Liczba głosów: 25

W tej kategorii po raz kolejny to my zdobywamy największą ilość głosów. Zaraz za nami uplasował się Borowiacki z rewelacyjną płytką Pink Floyda w nagrodę. W tej kategorii zostało oddane chyba najmniej głosów. 

Największa kicha
Słaba frekwencja na trasach rowerowych
  10 (27%)
Tramwaje
  13 (36%)
Spóźniony regulamin Wanogi
  2 (5%)
Słaba frekwencja niektórych organizatorów oraz grup
  11 (30%)   



Liczba głosów: 36





Kategoria trochę podobna do "największego rozczarowania" Niestety w pucharze było kilka słabych punktów. W tej kategorii liczba głosów rozłożyła się dość równo niemniej jednak za największą kichę uznaliście tramwaje, na temat których nie raz prowadzone były gorące dyskusje. Mamy nadzieję, że w przyszłej edycji nie będzie czego nominować do tej kategorii.

Najlepsze mapy
Zimowe Harce
  1 (2%)
Bielowszczak
  0 (0%)
Pierwiosnki
  1 (2%)
Wanoga
  1 (2%)
Wormsak
  14 (33%)
Borowiacki
  9 (21%)
Lato nad Wdą
  0 (0%)
Błędzino
  0 (0%)
Depniemy
  0 (0%)
Wygoniec
  6 (14%)
Szago
  10 (23%)

Liczba głosów: 42

Bardzo prestiżowa kategoria. Jak wiadomo mapy są nieodłączną częścią marszu, a dobra mapa to jeden ze składników wzorowego marszu. A mapy w tym roku mieliśmy przeróżne i trzeba przyznać, że ich poziom jest coraz lepszy. Za najlepsze mapy uznaliście "komputerowe 3D" mapki na naszym Wormsaku. Sporą część głosów zebrały również mapki z Szago (mieszanka pomysłów), z Borowiackiego (przepiękne pryzmatowe mapy oraz mapy z etapu historycznego) oraz przygodowe mapki z Indianą Jonesem, które były na Wygońcu. 

Najlepszy klub
Luks Pol Czersk
  16 (30%)
Włóczykij Osiek
  10 (19%)
Azymut Osie
  0 (0%)
Star Worms
  20 (38%)
Gimnazjum Warlubie
  0 (0%)
Anarchia
  6 (11%)

Liczba głosów: 52

Kolejna bardzo prestiżowa kategoria. Nasze zwycięstwo w tej kategorii jest dla nas wielkim zaskoczeniem i nie spodziewaliśmy się tego. Tymczasem zebraliśmy aż 20 głosów. Tuż za nami uplasował się Luks Pol, którego członkowie zwyciężyli w kat. TJ i TZ. Na trzecim miejscu Włóczykije, którzy zawsze są najbardziej licznie reprezentowanym klubem na InO i również mogą pochwalić się wieloma sukcesami. Dlatego nasze zwycięstwo dziwi nas tym bardziej. 

MVP (najlepszy zawodnik)
Radek Literski
  17 (44%)
Filip Fierek
  8 (21%)
Artur Fankidejski
  2 (5%)
Konrad Zaborowski
  11 (28%)

Liczba głosów: 38

Podobnie jak w kategorii "najwytrwalszy traper" tak i tutaj zwycięstwo odniósł Radek uznany przez was za najlepszego zawodnika tej edycji PBT. Gratulujemy! Tym razem jednak Radek musiał wysilić się jak nigdy dotąd bo konkurencja była nadzwyczaj mocna. Na drugim miejscu znalazł się Konrad i bardzo nas cieszy, że doceniliście jego sukcesy w kategorii TD. Rośnie nam kolejny mocny zawodnik! Sporo głosów zebrał również Filip, który swoją przygodę z InO zaczął nieco ponad rok temu, a już teraz święci tryumfy. Brawo! Dziwi tak mała liczba głosów oddana na Artura, który przez długi czas prowadził w klasyfikacji TZ i kto wie jakby to było gdyby wystartował w ostatnich marszach. Kolejna edycja PBT zapowiada się fascynująco.

Najlepszy marsz (za całokształt)
Zimowe Harce
  1 (2%)
Bielowszczak
  0 (0%)
Pierwiosnki
  1 (2%)
Wanoga
  1 (2%)
Wormsak
  11 (28%)
Borowiacki
  6 (15%)
Lato nad Wdą
  0 (0%)
Błędzino
  0 (0%)
Depniemy
  0 (0%)
Wygoniec
  10 (25%)
Szago
  9 (23%)

Liczba głosów: 39

W ten sposób dobrnęliśmy do ostatniej i chyba najważniejszej kategorii naszego plebiscytu. 
Z wielką radością możemy oznajmić, że za najlepszy marsz w PBT 2010 uznaliście naszego Wormsaka! Dziękujemy wam ogromnie! Włożyliśmy w ten marsz wiele pracy i cieszy nas bardzo, że to doceniliście. 
Tuż za naszym marszem uplasował się ubiegłoroczny zwycięzca czyli Wygoniec (tylko jeden głos mniej). Harcerzom udało się po raz kolejny zorganizować rewelacyjny marsz i utrzymać poziom z przed roku. Brawo i czuwaj! 
Na trzecim miejscu Szago, które zdobyło 9 głosów. Z roku na rok jest to coraz lepszy marsz. Warto nadmienić, że uznaliście również Szago za najtrudniejszy marsz. Widocznie lubicie dostać ostro w kość. 
Miejsce czwarte przypadło jubileuszowemu Borowiackiemu MnO gdzie organizatorzy spisali się na medal i zorganizowali chyba najlepsze Boro w historii.
Co ciekawe, czwórka najlepszych marszy zajęła również czołowe miejsca w kategorii na "najlepsze mapki" Jak widać dobre mapki to połowa sukcesu!

Tak więc wyglądają wyniki ankiet. Teraz jeszcze na koniec tego podsumowania, chciałbym podsumować nasze występy w tej edycji.

Jak już wcześniej wspomniałem PBT jest dla nas priorytetowy i zawsze staramy się, w miarę możliwości startować w jak największej ilości imprez. I w tym roku udawało nam się to całkiem nieźle bowiem tylko na dwóch marszach nie było żadnego wormsa. W pozostałych marszach zawsze ktoś od nas był. Czasem tylko jeden robal, czasem dwóch ale zawsze byliśmy. Żeby nie przedłużać krótko wypiszę tu najważniejsze informacje. Relację z poszczególnych marszy znajdziecie klikając w linki.

26-27.02 - Zimowe Harce - żadnego wormsa na marszu
20.03 - V MnO Bielowszczak - Dżeki - miejsce 3
10.04 - XLV Pierwiosnki - Beata, Czępa, Zidek, Dżeki - miejsce 6 i 7
24.04 - II MnO Wanoga - Zidek, Dżeki - miejsce 7
08.05 - IV MnO Wormsak - organizatorzy
29.05 - X Borowiacki MnO - Beata, Czępa, Dżeki - miejsce 15 i 17
19.06 - Lato nad Wdą - Czępa, Zidek - miejsce 4
11.09 - BłędzInO - Beata, Zidek, Dżeki - miejsce 6 i 7
15-16.10 - II MnO Depniemy - żadnego wormsa na marszu
06.11 - IV RnO Wygoniec - SW4Gosia, Zidek - miejsce 6
20.11 - IV MnO Szago - Zidek - miejsce 3

Zidek - 6 marszy
Dżeki - 5 marszy
Beata - 3 marsze
Czępa - 3 marsze
SW4 Gosia - 1 marsz
Pondżol - 0 marszy

Trzeba przyznać, że jeśli chodzi o ilość występów to nie wyglądało to rewelacyjnie z naszej strony ale w przyszłym roku znowu będziemy starali się startować jak najczęściej. Ale co ważne! Zajęliśmy bardzo dobre miejsca! 
Dwóch robali znalazło się w pierwszej dziesiątce TZ! Zidek zajął miejsce 6, Dżeki natomiast miejsce 8. Są to najlepsze dla nas jak dotąd wyniki. Ponadto Beata została wyróżniona nagrodą "dla najwytrwalszej traperki w kat. TZ", a Dżeki otrzymał wyróżnienie za "zaangażowanie w rozwój InO w regionie Borów Tucholskich" Wielkie dzięki za te wyróżnienia!

Kończąc to podsumowanie bez wahania mogę stwierdzić, że była to dla nas jak dotąd najlepsza edycja Pucharu Borów Tucholskich. Byliśmy prawie na każdym marszu, stwarzaliśmy wariacje, świetnie się bawiliśmy, zwiedziliśmy fajne tereny, rywalizowaliśmy, zmagaliśmy się z mapką, błądziliśmy, zdobyliśmy świetne miejsca, otrzymaliśmy na koniec wyróżnienia i co dla nas bardzo ważne - udało nam się wreszcie świetnie zorganizować Wormsaka!

A kolejna edycja PBT rusza już niedługo bo w lutym!

Do zobaczenia na kolejnych marszach PBT! Ciao amigos!






























0 komentarze :

Prześlij komentarz

Prosimy o podpisywanie się pod komentarzami (imię, pseudonim, kontakt)

 
Copyright 2003-2013 STAR WORMS
Blogger Wordpress Gadgets