niedziela, 16 października 2011

Dzienniki z podróży vol.1


Gdzieś tam wcześniej zapowiadałem, że będzie tutaj relacja z naszej ostatniej wyprawy stopem. I pisałem, że będzie trochę nietypowo. I tak w istocie jest ale to już ocenicie sami.  Jedno jest pewne - ta relacja na pewno dobiegnie końca bo w zasadzie cała jest już gotowa!


Dziś wrzucam kilka pierwszych stron z dziennika, który prowadziłem podczas naszej podróży. W takiej formie relacji jeszcze nigdy wcześniej nie przedstawialiśmy - w zasadzie to można powiedzieć, że relacja była prowadzona na żywo. Bo pisałem ją  gdzieś tam po kątach na kolanie, a to gdzieś na jakiejś ławeczce kiedy sobie siedzieliśmy i odpoczywaliśmy, a to nad morzem w Słowenii, a to w namiocie w Germanii, czasem na tylnym siedzeniu w samochodzie. Jest chaotycznie, jest nabazgrolone, jest dość emocjonalnie, wszystko raczej pod wpływem chwili robione, czasem jest bez sensu, czasem sens rozumiem tylko ja, jest sporo rysunków, a bo czasem nudziło mi się gdy tak długo łapaliśmy stopa.

Ale to w końcu dziennik. Pisany pod wpływem chwili po to aby kiedyś te fajowe chwile nam przypominał. Na razie pierwsze 9 stron. Tak żeby od razu wszystkiego nie wykładać na tacę. Myślę, że w trzech, no góra czterech częściach ta relacja się ukaże.
No to teraz spróbujcie coś z tego odczytać!




12 komentarzy :

  1. rewelacja! oryginalne relacje w świetnej jakości! :P

    tylko od "koła fortuny" mnie głowa boli.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne! Przeczytałem jednym tchem. A na dodatek wspaniałe rysunki, ze smakiem :) This is this!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zidek, ja koło fortuny pominęłam :P
    Relacja w świetnej, oryginalnej formie. Bardzo mi się podoba! Dzięki rysunkom milej się to czyta. Aż uśmiech się sam ciśnie na usta. Brawo!
    A Kosa jak zwykle stanowił wisienkę na torcie całego Eurotripu.

    OdpowiedzUsuń
  4. odpowiedź uzasadnij ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. chodzilam wiecej razy od ciebie do szkoly! +uczylam sie z WOK-u

    OdpowiedzUsuń
  6. chodzenie do szkoły nie ma tu nic do rzeczy - prawda Dżeki? :]]

    a WOK... wykorzystałaś przeciwko mnie informacje, które powiedziałem Ci w sekrecie (właściwie to nawet nie mówiłem tego Tobie, tylko przypadkiem usłyszałaś)! foch! odpadasz! jesteś najsłabszym ogniwem :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej, zajebista jest ta Wasza relacja, rysunki mnie ujęły :P
    mega!

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna relacja! :)
    no i muszę też powiedzieć, że ostatnio to coraz częściej tu zaglądam, dobra robota.

    OdpowiedzUsuń
  9. Thanks Roger!
    To nas cieszy:) zapraszamy o każdej porze dnia i nocy!

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o podpisywanie się pod komentarzami (imię, pseudonim, kontakt)

 
Copyright 2003-2013 STAR WORMS
Blogger Wordpress Gadgets