Ostatnio trochę tu u nas cicho było. Powodów było kilka - moje matury, zmęczenie po Wormsaku:) słodkie lenistwo, no i prądu nie było u nas jednego dnia... A tak poza tym to poznałem dwie panny, które zabierają mi większą część dnia, a ja z przyjemnością się na to godzę:) Co by się jednak nie działo to i tak napisać wreszcie trza.
Już w najbliższą sobotę, 30 maja kolejny MnO z cyklu PBT - Borowiacki MnO. Moim skromnym zdaniem (i nie tylko moim) najlepszy marsz z całego PBT. Na Borowiackim zawsze było fajnie, nie pamiętam żeby któraś edycja była nieudana. Boro zawsze trzyma wysoki poziom, z którego nie schodzi. Tym razem przeteleportujemy się do stolicy hazardu, prosto w paszczę lwa, Las Vegas. Viva Las Vegas! No co tu dużo pisać - będą wariacje! Tym razem nawet my robale będziemy mieli swoje 5min na Borowiackim. Myślę tu o rozdaniu nagród za naszego Wormsaka. Przy okazji dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w organizacji naszego MnO. Niestety nie pojawimy się w całym składzie... Zabraknie naszych świeżaków: Pondżola, Zidka i Baczagiego. Ale, ale! Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i razem z nami pojawią się dwie wyżej wymienione panny. Oj będzie się działo.
Warto... co ja mówie warto... Trzeba w tym miejscu wspomnieć o tym, że po raz kolejny niczym felix z popiołów powraca stronka STK Czersk. Niech moc różowych muchomorów będzie z wami panowie! Stronka dostępna jest pod nowym adresem http://stkczersk.xwp.pl/ Oczywiście zapraszamy.
Tymczasem nasz blog przeżywa istny booooooooooom (szaka laka). Od stycznia tego roku stronkę odwiedziło już prawie 700 [sic!] użytkowników. W najśmielszych snach nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. No chyba, że świadomych snach ale ja tu mam na myśli normalne sny, a nie świadome sny bo świadome sny nie są normalnymi snami tylko świadomymi są bo się jest wtedy świadomym i kiedyś w końcu mi się to uda ale... no dobra nie o snach teraz chciałem pisać. Że też chce wam się tu wchodzić... Wy chyba ludzie na prawdę nie macie co robić tylko po tym internacie serfujeta, byśta do roboty się wzieli lepij! Wielkie dzięki! Dzięki wam również ta stronka istnieje. Dlatego wchodźcie, czytajcie, komentujcie, bo to zachęca nas do dalszej zabawy nad naszym blogiem.
Do zobaczenia na Borowiackim bolilole!
Już w najbliższą sobotę, 30 maja kolejny MnO z cyklu PBT - Borowiacki MnO. Moim skromnym zdaniem (i nie tylko moim) najlepszy marsz z całego PBT. Na Borowiackim zawsze było fajnie, nie pamiętam żeby któraś edycja była nieudana. Boro zawsze trzyma wysoki poziom, z którego nie schodzi. Tym razem przeteleportujemy się do stolicy hazardu, prosto w paszczę lwa, Las Vegas. Viva Las Vegas! No co tu dużo pisać - będą wariacje! Tym razem nawet my robale będziemy mieli swoje 5min na Borowiackim. Myślę tu o rozdaniu nagród za naszego Wormsaka. Przy okazji dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w organizacji naszego MnO. Niestety nie pojawimy się w całym składzie... Zabraknie naszych świeżaków: Pondżola, Zidka i Baczagiego. Ale, ale! Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i razem z nami pojawią się dwie wyżej wymienione panny. Oj będzie się działo.
Warto... co ja mówie warto... Trzeba w tym miejscu wspomnieć o tym, że po raz kolejny niczym felix z popiołów powraca stronka STK Czersk. Niech moc różowych muchomorów będzie z wami panowie! Stronka dostępna jest pod nowym adresem http://stkczersk.xwp.pl/ Oczywiście zapraszamy.
Tymczasem nasz blog przeżywa istny booooooooooom (szaka laka). Od stycznia tego roku stronkę odwiedziło już prawie 700 [sic!] użytkowników. W najśmielszych snach nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. No chyba, że świadomych snach ale ja tu mam na myśli normalne sny, a nie świadome sny bo świadome sny nie są normalnymi snami tylko świadomymi są bo się jest wtedy świadomym i kiedyś w końcu mi się to uda ale... no dobra nie o snach teraz chciałem pisać. Że też chce wam się tu wchodzić... Wy chyba ludzie na prawdę nie macie co robić tylko po tym internacie serfujeta, byśta do roboty się wzieli lepij! Wielkie dzięki! Dzięki wam również ta stronka istnieje. Dlatego wchodźcie, czytajcie, komentujcie, bo to zachęca nas do dalszej zabawy nad naszym blogiem.
Do zobaczenia na Borowiackim bolilole!
nudy . . .
OdpowiedzUsuń