niedziela, 11 listopada 2012

News

Pomimo iż jest jesień i forma przeważnie słabnie, to dzisiaj udowodniłem sobie, że jednak można zaszaleć. Szczegóły jutro w relacji. A dla przypomnienia 10 km zrobiłem w 00:43:39. A więc jest to druga, co do najlepszych odległości. Lepsza niż na biegu w III Kwidzyńskim Biegu Papiernika, gdzie do tej pory to był drugi czas z wynikiem 00:45:13.

1 komentarz :

Prosimy o podpisywanie się pod komentarzami (imię, pseudonim, kontakt)

 
Copyright 2003-2013 STAR WORMS
Blogger Wordpress Gadgets