niedziela, 2 września 2012

(LUX)torpeda

Fanklub i jego idole! 
Korzystając z ostatnich dni wakacji (kto miał wakacje ten miał! a studenciki to już w ogóle za dobrze mają!) postanowiliśmy je jakoś aktywnie wykorzystać. Aktywnie to znaczy, gdzieś się pojawić, zakręcić itd. I tak się akurat trafiło, że w ostatni poniedziałek w Czersku był koncert. A że dawno muzy na żywo nie słuchaliśmy to okazja była idealna. Tym bardziej, że koncert z pewnych względów był wyjątkowy!

Otóż był to koncert zespołu Luxtorpeda. Nikt z nas tego nie słyszał, tzn nikt tego nie słucha bo gdzieś tam się to obiło o uszy. I ogólnie na nas ten zespół szału nie robi. Tam gra Litza (ten co kiedyś w Acid Drinkers grał a potem w Arce Noego z dzieciakami). Ale co tam, to akurat mało ważne że na nas szału nie robi. Jest koncert coś się dzieje to jedziemy. A przed Torpedą lux grał zespół USB i tutaj już zespół dobrze kojarzymy i co więcej jesteśmy zagorzałym wręcz fanklubem członka tego zespółu - naszego przyjaciela Dawida. I zwykle staramy się zaliczać wszystkie koncerty Dawida, to i tutaj musieliśmy się zjawić.

Przed koncertem myślałem, że Beata i ja jesteśmy członkami tego fanklubu ale jest jeszcze ktoś. Otóż na koncercie był również nasz robaczy Rybak, który wrócił do ojczyzny po wojażach w branży informatycznej w Irlandii. No i jak również oświadczył - on też jest fanatykiem w tym fanklubie. To jest nas trzech! 

Sam koncert był na prawdę fajny. Torpedowcy też super zagrali. Szału nie zrobili na nas (podkreślam to któryś raz) ale trzeba im to oddać, że dali czadu i super się zaprezentowali. Ale co ważniejsze Dawid jak zwykle świetnie się zaprezentował i było bardzo fajnie spotkać się i pogadać. A całe to wydarzenie upamiętnia ta przewspaniała tytułowa focia! 

A wczoraj po BłędzInO dowiedzieliśmy się, że w Czersku ma grać Budka Suflera. A to takie tango! No i też pojechaliśmy. Powiem wam, że występ tych dinozaurów zrobił na nas wielkie wrażenie i to jest zespół z klasą. A te hiciory "Jolka, Jolka", "Sen o Dolinie" znoooowu w żyyyyciu miiii nie wyyyyszło i cała reszta to nadal poruszają, całe pokolenia już teraz. Superowo po prostu! I to było za friko! Warto na prawdę warto, a poza tym znowu miło było spotkać kilku lukspolowców. Pozdrawiamy Filipa, Piotrków dwóch no i Wojciecha organizatora Depniemy, na którym na pewno się pojawimy!

I tak jeszcze zupełnie oddzielnie żeby wyróżnić. Jesteśmy również wielkimi fanami Pani Jolanty Fierek, która jest super przebojowa i niepowtarzalna i szalenie miło było ją zobaczyć wczoraj na scenie! 

I te psychodeliczne fajerwerki na koniec!
To było fajne zakończenie wakacji.

4 komentarze :

  1. Szkoda, że nie wiedziałem o koncercie Budka Sufflera, bo też może bym jechał. Jednak za to wczoraj (tb. 01.09.2012 obota) pobiłem swój rekord na 12.107 km zrobiony w 00:54:09.

    OdpowiedzUsuń
  2. ... No, ale coś za coś. Super, że się fajnie spotkaliście Wormsy. Też bym się chętnie z resztą spotkał, a w szczególności z Rybakiem, którego dosyć dawno nie widziałem. No, ale cóż jak człowiek zalatany, to na nic nie ma czasu, bo w głowie tylko praca i bieganie. No, ale tym żyję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Potwierdzam. Wszystko potwierdzam. Budka git, Dawid git, Torpeda git. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ha, w życiu się nie spodziewałem fanklubu, a tu proszę! :D haha, dzięki jeszcze raz za koncert :D

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o podpisywanie się pod komentarzami (imię, pseudonim, kontakt)

 
Copyright 2003-2013 STAR WORMS
Blogger Wordpress Gadgets