Wystarczyło zamienić tylko jedną literkę na drugą. A tak konkretnie to zamienić Y na O. Od teraz Y=O. To jak najprostsze równanie matematyczne. Jedna literka i zamiast Rybaka mamy Robaka!
A tym samym w naszym składzie... mamy nowego Robaka!
Tak, tak to nie żadna pomyłka, to nie ściema to nie żarty, blefy i ciemne konszachty. To bardzo radosna nowina - mamy nowego robala w drużynie! Teraz jest już nas 7, tyle samo co kiedyś krasnoludków. Można więc powiedzieć, że tym razem to Wędkarz połknął haczyk z napisem star worms.
A jeszcze nie tak dawno wszyscy myśleli, że nasz nowy robal zapadł się pod ziemię (niczym prawdziwy robal!) i że słuch o nim zaginął. A tym czasem Wędkarz "wyłonił się jak smok z ciemnej jaskini" jak to kiedyś ujął Gromuś, odwalił piękny marsz "Wąsy szlachcica" zaczął pojawiać się na MnO i szerzyć wariacje. A z dniem dzisiejszym wstąpił w nasze robacze szeregi. Sam Hiczkok by takiej historii nie wymyślił.
Świeża krew oznacza jeszcze więcej wariacji, emocji, wariacji, pomysłów i wszystkiego co tylko wiąże się z SW4.
Witamy w drużynie!
Znowu 7-osobowy team :D
OdpowiedzUsuńWitam nowego robala ;>
zacytuję tu pewną panią poseł, która wypowiadała się na temat odejścia Palikota z PO "Janusz atrakcyjny był tylko w szeregach platformy", oby nie było tak a Rybakiem...
OdpowiedzUsuńCzyżby rozpoczynał się rozłam w STK ?
Cieszę się niezmiernie z obecności w elitarnym gronie :)
OdpowiedzUsuńRozłamu w STK nie będzie - nie mam też zamiaru odcinać się od stk, tam się "wychowałem" ssąc wiedzę z InOdajnej piersi.
@jr proszę... tylko nie przykładaj mnie do Palikota, choć obawy o atrakcyjność mam podobne :P