Podobnie jak rok temu, tak też tej jesieni otrzymaliśmy zaproszenie na marsz od naszych przyjaciół z Kościerzyny. Niestety nie możemy się na nim pojawić co nie znaczy, że ktoś tu z naszych okolic nie może wystartować. Szkoda, że my nie damy rady bo bardzo chętnie wybralibyśmy się tam. Mamy świetne wspomnienia z poprzedniego roku. Warto się tam wybrać tym bardziej bo są to marsze w takim starym stylu - pełna mapa, dość długie trasy, takie lajtowe zawody, tak przypuszczam. I zawsze to okazja do poznania nowych miejsc i ludzi.
Ok więcej już się tu nie będę rozwodził. Mam nadzieję, że zachęciłem kogoś do uczestnictwa. Więcej info znajdziecie na stronce Nowej Karczmy oraz na stronce Lost.
A jednak jedziemy:)
OdpowiedzUsuńLubię takie zwroty akcji