Jak większość ludzi każdy co roku ma jakieś plany wobec kogoś lub czegoś a nawet siebie. My jako Star Worms też mamy różne plany na ten rok. A więc poniżej przedstawię nasze plany na bierzący rok. Oto one:
- Poznawać jeszcze więcej ludzi. Mam tu na myśli to, aby jeździć na różne marsze i w ten sposób poznawać ludzi. A ja mam na myśli nie tylko marsze bo ludzi trzeba poznawać wszędzie. I to jest jeden z naszych corocznych podstawowych celów bo nie ma to jak poznać kogoś nowego. Tak więc jakby co to piszcie do nas ludzie i odzywajcie się bo my jesteśmy otwarci jak sklep całodobowy!
- Odkrywać coraz więcej skrzynek. A więc jeździć sobie rowerami jak najdalej się tylko da. Więcej, dalej, szybciej!
- Zmobilizować się w treningach i osiągnąć sukces. Chodzi o to, aby być upartym i biegać w każdych warunkach, bez względu na to czy jest noc czy dzień. No i w akrobatyce to samo, aby po prostu być lepszym. O tak. W tym roku ostro bierzemy się za bieganie. Myślę, że naszym celem powinien być półmaraton bo jesteśmy w stanie to zrealizować.
- Harpagan. Oczywiście naszym celem jest ukończyć Harpagan. Co prawda zadanie nie jest łatwe, ale osiągalne. Mi wystarczy polepszenie wyniku na Harpie. W poprzednim roku przeszliśmy 60,5 km. Tym razem mamy zamiar poprawić ten wynik.
- Propagowanie inicjatywy. To po naszemu znaczy wariacje na całego. Chcemy w ten sposób określić siebie jako zwariowanych nad zwariowanymi wariatami. No jacha! Świrowanie, kuźlowanie i szalenie. Tak będzie w tym roku.
- No i też propagowanie inicjatywy poprzez dalsze prowadzenie bloga oraz jak najlepszą organizację LATInO 2010 oraz być może też ZIMnO 2010
- Wormsak IV. Chodzi o to, by jak najlepiej zoorganiozować nasz marsz i bez żadnych błędów, których nie może być. Z Wormsakiem ruszamy już niedługo i mamy zamiar odwalić dobrą robotę tak aby każdy włącznie z nami był zadowolony. Ten Wormsak musi być dobry żeby był dobry!
- Marsze. Ogólnie jak zwykle będzie w nich chodzić o wariacje chociaż od czasu do czasu chcemy zaszaleć i powalczyć o dobre miejsce. A co tam. I mamy też zamiar wziąć udział w jak największej ich liczbie, i to nie tylko w PBT, Latino czy Zimno.
- Koncerty. Chcemy brać udział w jak najwięcej koncertach. A okazji ku temu jest masa. W tym roku zapowiada się tyle koncertów, że mała bania. Jest w czym wybierać i trochę tych wydarzeń w tym roku z pewnością zaliczymy.
- Myślę też, że w miarę możliwości powinniśmy wreszcie zaszaleć i udać się na jakąś wycieczkę. I to taką porządną wycieczkę i trochę pozwiedzać.
- Założenie zespołu. Jeśli chodzi o zespół, to by można było założyć, jednak musimy uczyć się grać na instrumentach i uczyć się grać. Od pewnego czasu mamy takie plany by założyć zespół. Wątpię, żeby jeszcze w tym roku nam się to udało ale tak czy siak ciągle musimy uczyć się grać.
- Być super kolesiami. Chodzi nam o to, aby być jak najbardziej spoko kolesiem i kiedy będziemy mogli pomóc, to pomożemy. To jest nasz główny cel w tym roku. Bycie super kolesiami.
Mam nadzieję, że te plany się zrealizują w jak najwięcej %. Jednak w życiu nic nie jest pewne "na 100%", bo dużo razy plany diabli biorą, ale to nie znaczy, że nie da się zrealizować, bo wszystko zależy od nas. Spoko wodza, damy radę i zrobimy jeszcze więcej niż ustawa przewiduje.
Ten rok ogłaszamy rokiem bycia super kolesiami!
- Poznawać jeszcze więcej ludzi. Mam tu na myśli to, aby jeździć na różne marsze i w ten sposób poznawać ludzi. A ja mam na myśli nie tylko marsze bo ludzi trzeba poznawać wszędzie. I to jest jeden z naszych corocznych podstawowych celów bo nie ma to jak poznać kogoś nowego. Tak więc jakby co to piszcie do nas ludzie i odzywajcie się bo my jesteśmy otwarci jak sklep całodobowy!
- Odkrywać coraz więcej skrzynek. A więc jeździć sobie rowerami jak najdalej się tylko da. Więcej, dalej, szybciej!
- Zmobilizować się w treningach i osiągnąć sukces. Chodzi o to, aby być upartym i biegać w każdych warunkach, bez względu na to czy jest noc czy dzień. No i w akrobatyce to samo, aby po prostu być lepszym. O tak. W tym roku ostro bierzemy się za bieganie. Myślę, że naszym celem powinien być półmaraton bo jesteśmy w stanie to zrealizować.
- Harpagan. Oczywiście naszym celem jest ukończyć Harpagan. Co prawda zadanie nie jest łatwe, ale osiągalne. Mi wystarczy polepszenie wyniku na Harpie. W poprzednim roku przeszliśmy 60,5 km. Tym razem mamy zamiar poprawić ten wynik.
- Propagowanie inicjatywy. To po naszemu znaczy wariacje na całego. Chcemy w ten sposób określić siebie jako zwariowanych nad zwariowanymi wariatami. No jacha! Świrowanie, kuźlowanie i szalenie. Tak będzie w tym roku.
- No i też propagowanie inicjatywy poprzez dalsze prowadzenie bloga oraz jak najlepszą organizację LATInO 2010 oraz być może też ZIMnO 2010
- Wormsak IV. Chodzi o to, by jak najlepiej zoorganiozować nasz marsz i bez żadnych błędów, których nie może być. Z Wormsakiem ruszamy już niedługo i mamy zamiar odwalić dobrą robotę tak aby każdy włącznie z nami był zadowolony. Ten Wormsak musi być dobry żeby był dobry!
- Marsze. Ogólnie jak zwykle będzie w nich chodzić o wariacje chociaż od czasu do czasu chcemy zaszaleć i powalczyć o dobre miejsce. A co tam. I mamy też zamiar wziąć udział w jak największej ich liczbie, i to nie tylko w PBT, Latino czy Zimno.
- Koncerty. Chcemy brać udział w jak najwięcej koncertach. A okazji ku temu jest masa. W tym roku zapowiada się tyle koncertów, że mała bania. Jest w czym wybierać i trochę tych wydarzeń w tym roku z pewnością zaliczymy.
- Myślę też, że w miarę możliwości powinniśmy wreszcie zaszaleć i udać się na jakąś wycieczkę. I to taką porządną wycieczkę i trochę pozwiedzać.
- Założenie zespołu. Jeśli chodzi o zespół, to by można było założyć, jednak musimy uczyć się grać na instrumentach i uczyć się grać. Od pewnego czasu mamy takie plany by założyć zespół. Wątpię, żeby jeszcze w tym roku nam się to udało ale tak czy siak ciągle musimy uczyć się grać.
- Być super kolesiami. Chodzi nam o to, aby być jak najbardziej spoko kolesiem i kiedy będziemy mogli pomóc, to pomożemy. To jest nasz główny cel w tym roku. Bycie super kolesiami.
Mam nadzieję, że te plany się zrealizują w jak najwięcej %. Jednak w życiu nic nie jest pewne "na 100%", bo dużo razy plany diabli biorą, ale to nie znaczy, że nie da się zrealizować, bo wszystko zależy od nas. Spoko wodza, damy radę i zrobimy jeszcze więcej niż ustawa przewiduje.
Ten rok ogłaszamy rokiem bycia super kolesiami!
Powodzenia w realizacji planów! :)
OdpowiedzUsuńPozdro, Piotr
O dziękujemy pięknie. Powodzenie się przyda bo trochę tych planów nam się zebrało.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie. Już nie mogę się doczekać kolejnej edycji LOST.
OdpowiedzUsuńKolejna edycja odbędzie się pewnie w podobnym terminie jak w ubiegłym roku (październik). Będę informował na bieżąco o wszystkich planach, na razie jednak InO przechodzi na dalszy plan niestety :)
OdpowiedzUsuń