niedziela, 6 maja 2012

XXII Sztumski Bieg Solidarności

  03.05.2012 we środę odbył się bieg, który zmienił moje podejście do biegania, znaczy w sensie, że mnie wzmocnił. Właśnie tego dnia z Jackiem wybraliśmy się do Sztumu (niedaleko Malborka), aby razem z Jurkiem wystartować po raz trzeci na zawodach w biegu na 10 km. Z początku byłem trochę wściekły, bo Jacek trochę wyjechał za późno i jeszcze nie dość tego, to byliśmy na komisie. Jacek mając nadzieję, że uda mu się sprzedać samochód, czekał na ludzi, a tych było jak na lekarstwo. Ja wiedziałem, że się nie uda, bo to święto, a w święto raczej nikt nie myśli o kupowaniu samochodu. No, ale nic, na komisie byliśmy do 12:30 i o tej porze wyjechaliśmy do Malborka. Zajęło nam to około 0,5 h, bo ze Starogardu Gdańskiego do Malborka daleko nie jest. No i gdy zajechaliśmy na miejsce, to zadzwoniłem po Jurka - nazwałem go moim trenerem, bo przekazał mi bardzo ważną wiedzę jak biegać i ile biegać. Co prawda ja biegam raczej swoim systemem, ale w sumie na to samo wychodzi, więc mój plan jest też dobry. No i gdy po chwili już przyszedł na stację paliw Statoil, gdzie na niego czekaliśmy, to zaraz poszliśmy do środka kupić sobie Powerade'a i ruszyliśmy do Sztumu, aby się zapisać. Po zgłoszeniu się poszliśmy potrenować i podziwiać piękno przyrody. Jak się wszystko rozwija. Aż wspaniale było kiedy można sobie na świeżym powietrzu podziwiać przyrodę. Lasy, czyste jeziorka, oraz zielone drzewa. Tego wszystkiego brakuje po tym jak było pusto i szaro bez zieleni. Teraz jest maj i wszystko się rozwija i zielenieje, dlatego prawdziwi biegacze nie tylko chodzą sobie do lasu trenować, ale podziwiać przyrodę, która jest wspaniała. Nic nie jest piękniejszego jak przyroda w maju - wszystko zielone, wszelkie stworzonka i robaczki chodzące po trawie, no i to wszystko sprawia, że sam trening już jest przyjemny. Jednak bieganie odbywało się nieco trochę w innym miejscu, bo trochę w mieście, ale też były miejsca naturalne. Trasa przebiegała trochę po mieście, ale jej część przebiegała też obok jeziorka. No i gdy już było kilka minut po 16 (dokładnie 16:03), to wtedy zaczął się bieg, w którym startowało 300 osób. My ustawiliśmy się w środku stawki i biegaliśmy przez jakiś czas jednym właściwie tempem, które dyktował Jurek. Trasa wyglądała tak, że pierwszy km był inny od reszty, bo pomiar elektroniczny w postaci chipów, które mięliśmy przyczepione na butach, zapisywał nam czas. No i gdy zrobiliśmy ten pierwszy km, to wtedy trasa liczyła 3 okrążenia po 3 km. No i przez jakiś czas trzymaliśmy się razem tempa, ale później Jacek nam troszkę odskoczył i był troszkę lepszy od nas, a ja mówiłem do Jurka, że chcę przyspieszyć. Jednak przez jakiś czas biegaliśmy razem i Jurek dał mi sygnał do ataku i wtedy jak przyspieszyłem, to poszedłem do przodu. Wtedy to nie było dla mnie nic innego ważne jak tylko trasa i ja. Przed końcem drugiego okrążenia Jurek mi dał "sygnał do ataku" i widziałem, że Jacek już trochę robi się słabszy, a ja zacząłem biec sprintem przez dłuższy czas. No i jeszcze przed końcem drugiego okrążenia wyprzedziłem kilka osób. Następnie ostatnie okrążenie, to był już mój popis. Ponownie pobiegłem sprintem i wtedy już tylko wyprzedzałem ja. Wiedziałem już wtedy, że idzie mi bardzo dobrze i od momentu jak rozstałem się z Jurkiem, to wyprzedziłem 40 osób, mając nad Jurkiem 00:03:54 przewagi, a nad Jackiem kilkanaście sekund mniej niż od Jurka, bo 00:03:25. A więc ten dzień uważam za bardzo udany, gdyż, to był mój najlepszy (jak dla mnie) występ w biegach. Co prawda brałem udział dopiero w 3 takiej imprezie, po XXII Półmaratonie Gochów 04.06.2011, Biegu Szpęgawskim 12.04.2012 na 5.8 km oraz teraźniejszy co był 03.05.2012 na 10 km. Mam nadzieję, że będzie tych imprez więcej i będę coraz bardziej się przygotowywał na pierwszy mój w życiu maraton, który planuję ukończyć 15.08.2012.

2 komentarze :

  1. Brawo Kosa! Na zawodach coraz lepszy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejne zawody już 19 maja. Tam też chcę dać czadu. Natomiast sierpień to mój pierwszy maraton. Dokładnie 15.08.2012.

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o podpisywanie się pod komentarzami (imię, pseudonim, kontakt)

 
Copyright 2003-2013 STAR WORMS
Blogger Wordpress Gadgets