sobota, 1 maja 2010

XI Kaliski Uliczny Bieg Trzeźwościowy o Puchar Wójta Gminy

01.05.2010 od godziny 15 odbył się już XI bieg, w któym tradycyjnie chodzi o dobrą zabawę, ale i też małą rywalizację, której w każdym sporcie nie brakuje. No i to wszystko dla zabawy. W dzisiejszych zawodach SW4 wystąpiło w składzie: Baczagi - 3 występ, Kosa - 2 występ, Dżeki - debiut. Pogoda początkowo nie wyglądała ciekawie, gdyż było zimno. Jednak, gdy już zaczął się start pierwszych osób, to było troszkę lepiej. No więc zacznę od początku. Gdy przyszliśmy, to najpierw poszliśmy po Baczagiego i szedł z nami na zawody. W dzisiejszym biegu było mało osób w porównaniu do roku ubiegłego, gdzie było zdecydowanie więcej. Zawody zaczęły się od godziny 15. Najpierw bieg zaczęli chłopcy i dziewczęta z klas I - III
Bieg na 600 m – chłopcy i dziewczęta z kl. I-III
Bieg na 1200 m – chłopcy kl IV-VI,
Bieg na 1200 m – dziewczęta kl. IV- VI, dziewczęta gimnazjum, panie open
Bieg na 2400 m – chłopcy gimnazjum, panowie open.
Wszystkie wyniki zwycięzców i dalszych miejsc będą podane na tej stronie.
Tak jak już wcześniej wspomniałem w biegu wzięły udział trzy osoby Baczagi, Kosa, Dżeki. Najwięcej występów ma Baczagi, który już przez 3 lata mieści się w czołówce i co ciekawe na podium. Już dzisiaj po raz trzeci był trzeci. Dżeki zaliczył bardzo udany debiut, gdyż zajął 9 miejsce. Ja natomiast byłem 10 z czego jestem bardziej zadowolony niż rok temu, bo dzisiaj wystartowałem tak jak trzeba, gdyż moje pierwsze okrążenie było wolne i co ważne kontrolowane. Natomiast drugie trochę przyspieszyłem i goniłem Dżekiego. Jednak nie udało mi się go dogonić, ale nie to jest najważniejsze, ale ważniejsze jest to, że ukończyłem bez jakiegoś większego zmęczenia. Co prawda trochę zmęczony byłem, ale tylko chwilę po bieganiu. Moim zdaniem warto robić takie imprezy jak coś takiego i naprawdę warto biegać. Panu Wójtowi gminy Kaliska gratulacje za to, że po raz kolejny impreza się udała. Także podziękowania dla wszystkich współorganiztorów, którzy też włożyli w to serce. A nam pozostaje tylko życzyć kolejnych organizacji takiej imprezy jak ta. No i do zobaczenia za rok.

Nasze zdjęcia z biegu znajdziecie pod tym linkiem. 

3 komentarze :

  1. Po tym biegu chyba każdy z robali był zadowolony.

    Baczagi utrzymuje swoją formę, a gdyby trochę jeszcze popracował to wynik mógłby być jeszcze lepszy.

    Czępa zaskoczył wszystkich. Po zeszłorocznej torpedzie na samym starcie tym razem zaczął na lajciku, bez forsowania tempa, swoim rytmem. No i po jednym okrążeniu ładnie się rozkręcił i zaczął nadrabiać straty. W pewnym momencie już myślałem że ten przecinak mnie śmignie i trochę przyśpieszyłem. Także trochę między nami nawet było rywalizacji. Brawo Czępa za ten występ.

    Z siebie też jestem zadowolony bo biegam właściwie od niedawna i to nieregularnie jeszcze. To był udany debiut.

    Poza tym bieg z takim wymiataczami to świetne doświadczenie. Jeśli będziemy nadal biegać, biegać i biegać to może kiedyś i my powalczymy o miejsce w czołówce.

    OdpowiedzUsuń
  2. I ciekawe jakie mieliśmy czasy chłopaki. No i ile wynosiła strata do zwycięzcy. Czekamy na dokładne wyniki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę Dżeki masz rację. Wszyscy jesteśmy zadowoleni z biegów. Zobaczysz, gdy zaczniemy biegać regularnie, to naprawdę kiedyś może będziemy w czołówce. Póki co na razie się uczymy biegać i zbieramy doświadczenia. Myślę, że już za rok może jedno miejsce żeby lepiej było, to by było super. Jednak przecież i tak my dla zabawy idziemy, a nie dla rywalizacji. Troszkę między nami była rywalizacja. Jednak ja uświadomiłem sobie, że nie ma sensu ciebie wyprzedzać, gdyż bałem się, że może mi sił zabraknąć, ale ważne, że ty też dobrze wypadłeś, bo przecież ty miałeś bardzo długą przerwę, więc tobie to się należało - powrócić do formy, a ta chyba była wczoraj dobra.

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o podpisywanie się pod komentarzami (imię, pseudonim, kontakt)

 
Copyright 2003-2013 STAR WORMS
Blogger Wordpress Gadgets